Jeden bezinteresowny gest,jak głupie podniesienie czyiś zakupów,czy dołożenie kilku groszy do cholernego biletu w autobusie są dobre.
Jeszcze bardziej urocze jest ,gdy przyjaciel pomaga ci z problemami.
Nie musisz mu nawet o nich mówić,on sam będzie wiedział co i kiedy ma zrobić.
To nie jest już nawet zwykła pomoc,to zbawienie.
A cholernie uroczo jest wtedy ,gdy okazuje się,że w twoim życiu pojawi się przynajmniej taki obcy,o jeb*nym przyjacielu,nawet nie wspominając...
Siedmiu chłopaków,jeden dzień,jedna ,cholernie mała szansa na ponowne przerodzenie się z nieznajomego w przyjaciela.
Zapowiedź nowego fanfiction,z BTS,który pojawi się na blogu jeszcze w tym tygodniu!
Zainteresowałaś mnie tą zapowiedzią.. będę wyczekiwała tego opowiadania :D
OdpowiedzUsuńFighting i weny w pisaniu!
Nie mogę się doczekać tego opowiadania. Zapowiada się super, a zwłaszcza, że najbardziej kofam bts. Powodzenia i weny życzę ;)
OdpowiedzUsuń